RELAKS

Hejka! Ta notka  już od dłuższego czasu była planowana. Dzisiejszy post to może coś trochę w stylu porady. Na pewno większość moich czytelników (a już ich trochę mam) czasem potrzebuje relaksu. Wszyscy przychodzimy do szkoły zmęczeni i do domu też tacy wracamy.

 Czasem mam tak, że jak za długo siedzę to zaczynają boleć mnie nogi. I pewnie większość z was gdy wraca do domu to chce wam się spać. Inny jeszcze autobusami wracają i zajeżdżają do szkoły czyli muszą jeszcze wcześniej wstawać niż ci co mogą sobie spokojnie dojść piechotą. A po szkole oczywiście jeszcze tonę zadania domowego oraz naukę na jutrzejszy dzień. Podsumowując KAŻDY PO SZKOLE JEST ZMĘCZONY I MA DOŚĆ. Ale dobrze wiemy, że musimy, albo przynajmniej powinniśmy dbać o szkołę.

 Także po tym całym zamieszaniu które mamy przed szkołą (pracą) w szkole (pracy) i po szkole (pracy) wieczorem możemy sobie pozwolić - oczywiście nie za często -  na relaksującą kąpiel. Moi rodzice czasem mi taką robią. Jest potem fajnie dużo piany. Trzeba po prostu wlać do wody żel i trząść ręką, aż się zrobi piana.

To naprawę super uczucie kiedy wchodzisz do cieplutkiej wanny a wokoło ciebie piana. Hihi. i ogólnie ciepła woda, a ty leżysz i tę całą szkołę, lub pracę zostawiasz za sobą. Zostawiasz ją w kącie pokoju i tam niech sobie siedzi.

Czasem używam takich jakby mydełek od mojej siostry z Sephory. Przepięknie pachną. każdy jest innego koloru no i oczywiście innego zapachu. I tak jak wam mówiłam, nie kiedy wrzucę sobie takie jedno serduszko do mojej kąpieli.

Bradzo wam dziękuję za przeczytanie tego posta i również dziękuję za tyle wyświetleń. Mama prawie 900 wyświetleń ;) To pewnie nic na skalę jaka osiągają inni blogerzy, ale to jest mój taki mały sukces :D Życzę miłych kąpieli. Mój instagram @maniuulaa. Wbijajcie papa :*